Witam bardzo serdecznie po raz kolejny moich czytelników którzy zaglądają tu czasem i tych którzy zaglądają tu przez przypadek a także tych którzy wiedzą że smaruję już kolejny post po to by ciekawość i żądza wiedzy została zaspokojona....albo nie. Co gorsza by ta żądza wiedzy została rozbudzona.
Kolejny post jest a raczej będzie podążał szlakiem historii wraz z kandydatami na przewodników po województwie opolskim i pttk Tryton. Wraz z nimi podążaliśmy my www.globtroters.blogspot.com Odwiedziliśmy miejsca które są przepełnione atmosferą minionych wieków, drewniane kościoły, zrekonstruowane grody, miasteczka w których sądzono i tracono czarownice...czy będzie mrocznie? sami zobaczcie.....
Wycieczka odbyła się w ubiegłą niedzielę 13 maja, a miejsca które odwiedziliśmy obfitowały w zabytki a także w zieleń i nie tylko. Pierwszym z nich (nie koniecznie wszystkie miejsca będą opisane tak jak było w rzeczywistości) było Jezioro Turawskie które zostało zbudowane w latach 30' XX wieku, ma on za zadanie regulowanie poziomu wody na Odrze, pełni on podobną rolę jak Jezioro Otmuchowskie czy Jezioro Nyskie.
Kluczbork padł "łupem" naszej grupy jako następny w kolejce i przywitał nas wieżą bramną, muzeum Jana Dzierżonia oraz kolekcją uli ( ula to nie nasza koleżanka więc napisane z małej :)
Jako że mosty łączą ludzi konieczną do odwiedzenia atrakcją był najstarszy most w województwie Opolskim znajdujący się w Ozimku pochodzący z pierwszej polowy XIX wieku
Most ten służy dzisiaj jako kładka dla pieszych lecz kiedyś był mostem który normalnie służył miejscowej ludności. Wytrzymywał on około 60 cetnarów ( ok 3 ton), rozwieszony jest nad rzeką Mała panew i taką samą nazwę nosi huta w której został wykonany.
Idąc dalej tropem poszukiwania ciekawostek trzeba wybrać się kawałek dalej do drewnianego kościółka który znajduje się w miejscowości Bierdzany tuż nieopodal drogi
Ten zabytkowy kościółek został zbudowany w 1711 r. a pierwsza udokumentowana wzmianka pochodzi z 1410 r. Jakby nie patrzeć ta wiekowa konstrukcja jest tam do dziś. Odbywają się w niej msze święte które prowadzi przesympatyczny ks. Gerard. Trzeba dodać że znajduje się tam jedne z najstarszych polichromii miedzy innymi właśnie ta...
Przyznacie ze to trochę mroczny obrazek, lecz prawda jest taka że przetrwał on do naszych czasów po to by nam coś przekazać a co to takiego...przekonajcie się sami odwiedzając właśnie to miejsce, otoczone sześćsetletnimi dębami które widziały nie jedną zawieruchę.
Jedną z większych ciekawostek które mnie bardziej zainteresowały jest Byczyna która jako mały gród przeżywała różne sytuacje. W miejscowości tej tracono i palono na stosie wiedźmy(o jednej z nich do dziś krąży legenda). Jedną z bardziej pozytywnych informacji jest to iż z miejscowości tej wywodzi się znana w świecie astronomów Maria Kunitz która zasłynęła swoją błyskotliwością tworząc mapę nieba prześcigając tym samym Heweliusza (jeżeli coś źle napisałem możecie mnie poprawić) :P
Teraz trochę zdjęć z tego oraz innych miejsc :)
Wycieczkę oprowadzali kandydaci na przewodników po województwie Opolskim w pełnym rynsztunku. Wyposażeni w wiedzę, dozę poczucia humoru i pozytywną energię :)
Oczywiście wycieczka wypadła tak że dwa kciuki w górze są najlepszą interpretacją :)
pozdrawiamy www.globtroters.blogspot.com :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz